Forum www.chataczarownic.fora.pl Strona Główna www.chataczarownic.fora.pl
życie po życiu, ezoteryka
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wychodzenie z ciała: Fantazja czy prawda?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.chataczarownic.fora.pl Strona Główna -> OOBE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NianiaOgg
szeptucha ADMIN



Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 5860
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 9:06, 14 Kwi 2014    Temat postu: Wychodzenie z ciała: Fantazja czy prawda?

Adam Stanisławski dla „Nie z tej ziemi”
[link widoczny dla zalogowanych]

Przez wieki ludzie różnych kultur i warstw społecznych stykali się ze zjawiskiem wychodzenia z ciała. Czy rzeczywiście możliwe jest oddzielenie się ludzkiej świadomości od ciała? Czy nie chodzi tu o halucynacje, choroby psychiczne albo nadmierną wyobraźnię? Niektóre obserwacje wskazują, że eksterioryzacja zachodzi naprawdę.

W Europie dużym powodzeniem cieszyła się książka Janet Lee Mitchell pt. Podróże poza ciało. Autorka przez wiele lat prowadziła zakrojone na szeroką skalę badania parapsychologiczne, współpracując z American Society of Psychical Research (ASPR). Wyniki tych badań zdają się wskazywać, że wiara w możliwość eksterioryzacji ma podstawy w rzeczywistości.
D. Scott Rogo, zamordowany w 1990 roku, przez wiele lat badał zjawisko wychodzenia z ciała i wypracował metodę opuszczania swej fizycznej powłoki „na zawołanie”, przy pomocy „sceny smochodowej”


D. Scott Rogo, zamordowany w 1990 roku, przez wiele lat badał zjawisko wychodzenia z ciała i wypracował metodę opuszczania swej fizycznej powłoki „na zawołanie”, przy pomocy „sceny smochodowej”


W ciągu wielu wieków pojawiały się doniesienia na temat przeżyć związanych z wychodzeniem poza ciało. W papirusie egipskim stanowiącym część tzw. Księgi umarłych jest mowa o tym, że Ba (dusza) przebywa w Ka, co jest synonimem wprowadzonego później pojęcia „ciała astralnego”. W tybetańskiej Księdze zmarłych znajdujemy informację, ze człowiek żyje po fizycznej śmierci w ciele Bardo. Rytuały ku czci boga Mitry koncentrowały się wokół tchnięcia życia w ciało. Przekonanie, ze istota ludzka ma charakter duchowy i nie umiera po śmierci fizycznej stanowiło fundament wielkich religii.

Równie stare jest wierzenie, że świadomość może czasowo oderwać się od ciała i istnieć poza nim w ciele niematerialnym, które z wyglądu jest identyczne z ciałem fizycznym. O zjawisku tym wspominali Sokrates i Platon, zostało ono opisane w autobiografii św. Teresy z Avila, a Patanjalis Yoga-sutra wręcz podaje instrukcje, w jaki sposób można oddzielić duszę od ciała.
Ingo Swann jest specjalistą w dziedzinie parapsychologii. Ma szereg paranormalnych zdolności i od wielu lat współpracuje z ludźmi zainteresowanymi tymi sprawami. Wyjście z ciała przydarzyło mu się po raz pierwszy, gdy miał trzy lata. Usuwano mu wówczas migdałki pod narkozą, a on miał wrażenie, ze obserwuje z zewnątrz cały zabieg, i po obudzeniu dokładnie go opisał. Po wielu latach doszedł do tego, że potrafi obecnie wyjść z ciała dosłownie na zawołanie.

W 1971 roku Swann i Janet Lee Mitchell rozpoczęli współpracę. Za cel postawili sobie wyjaśnienie, czy przeżycia Swanna mogą być potwierdzone naukowo. Podczas prób Swann miał obserwować różne przedmioty, umieszczone poza zasięgiem wzroku. Z tego też powodu musiał wychodzić z ciała, by zająć taką pozycję, która umożliwiałaby mu obserwację. Proszono też Swanna o opisanie obrazów przesyłanych przez aparat optyczny znajdujący się w drugim pokoju, odgrodzonym ścianą.

Janet Lee Mitchell mierzyła elektryczną aktywność mózgu Swanna przy pomocy aparatu EEG. Jednocześnie rejestrowano fizjologiczne funkcje jeqo ciała.
Swann dokładnie opisywał materiał badawczy, co dowodziło, ze opuszczał swoje ciało, a krzywa EEG wykazywała w tym czasie znaczny spadek napięcia. Wraz ze zmniejszeniem się elektrycznej aktywności mózgu odnotowano przyspieszenie fal mózgowych związanych z wrażeniami wzrokowymi. Rytm serca i pozostałe funkcje organizmu, którymi zawiaduje autonomiczny system nerwowy, pozostały bez zmian. Odczyty elektrookulografu (EOG) wykazywały, że ruchy gałek ocznych Swanna ustawały, gdy wychodził z ciała. Również inni badacze zaobserwowali, że REM (rapid eye movements – szybkie ruchy gałek ocznych) ulegają podczas takich doświadczeń znacznemu zmniejszeniu.

Naukowcy sprawdzali dokładność opisu materiału badawczego przez osoby, na których przeprowadzano doświadczenia, usiłując w ten sposób udowodnić jakieś zmiany fizyczne w polu obserwacji. Okazało się to niezwykle trudne z następującego powodu:

Jeśli istnieje jakaś quasi-fizyczna świadomość po wyjściu z ciała, to powinna zostać zarejestrowana przez jakiś detektor. Jednak wszelkie istniejące obecnie narzędzia, jak różne rodzaje filmów, kamery wideo czy liczniki Geigera nie rejestrowały niczego. Pewne wyniki uzyskano dopiero przy użyciu czujników aktywności, podczas prób z Alexem Tanousem, który był w latach 90-tych najczęściej badaną osobą w związku ze zjawiskiem ekstenoryzacji. Badania te przeprowadzono w American Society of Psychical Research.

Podczas eksperymentów z Tanousem aparat optyczny podłączony został do czujnika w polu obserwacji tak, aby można było zarejestrować ewentualne nieprzewidziane efekty mechaniczne. Gdy reakcja Tanous’a była prawidłowa, czujnik aktywności w przykrytej kamerze, znajdującej się z przodu aparatu optycznego, był bardziej aktywny niż wówczas, gdy Tanous nie mógł zidentyfikować materiału obserwacji.

Obiecujące wyniki dało również posłużenie się zwierzętami. Robert Morris przeprowadził taki eksperyment z Blue Harary, wykorzystując jego kota. Gdy Harary „wyszedł z ciała” i przebywał w tym stanie w pobliżu kota, zwierzę zachowywało się znacznie spokojniej niż gdy było w pomieszczeniu samo.

Jak można wyjść z ciała?

W całej prawie literaturze traktującej o wychodzeniu z ciała wspomina się o czterech mężczyznach. Chodzi tu o Yrama, Foxa, Muldoona i Whitemana. Szczególnie zaś zainteresowanie budziły eksperymenty D. Scotta Rogo, który w 1990 roku został zamordowany w niewyjaśnionych do tej pory okolicznościach.

Po szeregu przypadków, które następowały spontanicznie D. Scott Rogo opracował metodę pozwalającą na wychodzenie z ciała „na życzenie”. Większość tych zjawisk zachodziła tuż przed zaśnięciem, Rogo zorientował się więc, ze stan relaksu, podczas którego świadomość pełna jest jeszcze wrażeń, stanowi najlepszy moment. Starał się zatem skoncentrować na wrażeniach, które odbierał tuż przed zaśnięciem. Leżał w łóżku, widząc siebie prowadzącego samochód Świadomie manipulował tą sceną tak, że udało mu się zjechać z drogi i rozbić się. i wtedy skoncentrował się na uczuciu opuszczania ciała.

„Scena samochodowa” działała na Rogo. Inni łatwiej osiągają ten cel lecąc samolotem, płynąc czy spadając w dół. Każdy musi się więc sam zorientować, co jest dla niego najlepsze. Wiele wspólnych cech ze sposobem postępowania Rogo ma metoda Olivera Foxa. W momencie zasypiania Fox próbował zachować świadomość ewentualnych zmian w odbieranych przez siebie wrażeniach sennych. Dzięki temu, że był tych zmian świadomy, mógł się w odpowiednim momencie obudzić i skoncentrować na wyjściu z ciała.

Za klasyczna, juz książkę na temat eksterioryzacji uważa się The Projection of the Astra/ Body (1929). Napisał ją, przy współpracy z Herewardem Carringtonem, Sylvan Muldoon. Oto do czego sprowadza się jego teoria:

Zdaniem Muldoona, podczas wychodzenia z ciała należy pościć
Aby ciało astralne zostało naładowane energią kosmiczną, musi wyjść z ciała fizycznego. Dzieje się to z nami wszystkimi podczas snu, wszystko jedno czy jesteśmy tego świadomi, czy nie. Nasze źródła energii to pożywienie, sen i tlen. Zdaniem Muldoona, podczas wychodzenia z ciała należy pościć, aby zrekompensować powstające z tego powodu straty energii, ciało astralne musi zaczerpnąć jej więcej z kosmosu. Mozę to osiągnąć wyruszając w dłuższą podróż niż wtedy, kiedy odżywiamy się normalnie. To właśnie zwiększa szansę eksterioryzacji. Muldoon zalecał udać się najpierw do łóżka. Twierdził też, ze jeśli uprzednio umieści się gdzieś szklankę z wodą i oddziałuje na nią wcześniej przy pomocy sugestii, to może się zdarzyć, iż obudzimy się „wisząc” nad szklanką po wyjściu z ciała.
Książkę Muldoona polecamy wszystkim, których interesują ciekawe metody i zjawiska opisane przez autora. Przedstawia on bowiem na przykład także wiele takich przypadków, kiedy po opuszczeniu ciała spotkał inne świadomości ludzkie. Niektóre z nich były czasowo oderwane od ciała, tak jak i on. inne zaś pozostawały w tym stanie permanentnie. Muldoon miał więc, jak się zdaje, kontakty z inną rzeczywistością, spotykając się ze zmarłymi.

Człowiekiem, któremu zawdzięczamy opis największej liczby przypadków rozgrywających się w innej sferze egzystencji, jest Robert A. Monroe. W książkach Journeys out of the Body i Far Journeys Robert A. Monroe przedstawia swoje przeżycia w „Locale II” – środowisku, które ma wiele cech wspólnych z planetami astralnymi opisywanymi przez okultystów bądź też z innymi poziomami świadomości.

Niektóre przeżycia Monroea były miłe, inne nieprzyjemne. Wspomina on np., że parokrotnie przeniósł się nagle w środowisko, w którym scalił się ze znajdującymi się tam świadomościami. Tworzyli jedność, ale nie powodowała ona zniesienia granic ego. Miał bezpośredni dostęp do myśli i uczuć całej grupy, nie zatracając przy tym poczucia swej indywidualności. Odczuwał wielką miłość, jaką obecne w tym zespole świadomości darzyły się nawzajem. Jego pragnienie, aby nigdy już nie powrócić do własnego ciała, było tak silne, że w końcu musiał zrezygnować z tych wizyt.

Monroe opisuje również krainę ciemności przypominającą piekło i liczne spotkania z groźnymi istotami. Jego przeżycia poza ciałem miały miejsce zarówno w środowisku ziemskim, jak też w sferach niematerialnych bądź też w niewielkim tylko stopniu podlegających prawom natury.

Książki Monroe a są bardzo interesujące, jednak jego opisy trudno zweryfikować. Jeśli bowiem ktoś próbuje udowodnić, na ile obiektywne są zjawiska wychodzenia z ciała, musi się skoncentrować na przeżyciach zlokalizowanych w znanym otoczeniu. Pomimo, że wiele osób donosi o istnieniu zjawiska wychodzenia z ciała, a tacy autorzy jak Raymond Moody i Rune Amundsen opisali ogromną liczbę podobnych przypadków, z jakimi zetknęli się badając ,,życie po życiu”, większość ludzi z naszego kręgu kulturowego odnosi się do tych spraw z powątpiewaniem. I dopóki nauka nie stwierdzi z całą pewnością ich istnienia i nie pozna ich mechanizmu tak, aby określone zjawisko można zawsze dokładnie zbadać i w odpowiednich warunkach, pod kontrolą powtórzyć, prawdopodobnie nie uda się wszystkich przekonać, że opuszczanie ciała jest możliwe.

Jednak równie trudno przecież uwierzyć, ze tak wielu ludzi, począwszy od starożytnych, w różnych krajach i epokach po prostu to wymyśliło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NianiaOgg
szeptucha ADMIN



Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 5860
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 9:34, 14 Kwi 2014    Temat postu:

Cytat:
I dopóki nauka nie stwierdzi z całą pewnością ich istnienia i nie pozna ich mechanizmu tak, aby określone zjawisko można zawsze dokładnie zbadać i w odpowiednich warunkach, pod kontrolą powtórzyć, prawdopodobnie nie uda się wszystkich przekonać, że opuszczanie ciała jest możliwe.


nie jestem przekonana że kiedyś to nastąpi...
bowiem sceptyk nie będzie próbował osiągnąć takiego stanu bo w niego nie wierzy i jeśli nie przydarzy mu się "samo", nie podejdzie do tematu poważnie.

zawsze mnie fascynowało że poza ciałem widać powietrze, ono ma swoją konsystencję, wydaje się jakby brodziło się w nim jak we mgle, jakby można go było wziąć w dłonie. Mgła która jednocześnie nieznacznie migocze, jakby jej drobinki świeciły leciutko.
W niektórych rejonach takiej podróży niefizycznej widziałam inne ciekawe zjawisko, światło jaśniejsze od słonecznego, jednak takie które nie razi, światło jest - słońca nie widać Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł
czarodziej



Dołączył: 13 Lis 2013
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 13:08, 30 Kwi 2014    Temat postu:

NianiaOgg napisał:
Cytat:
I dopóki nauka nie stwierdzi z całą pewnością ich istnienia i nie pozna ich mechanizmu tak, aby określone zjawisko można zawsze dokładnie zbadać i w odpowiednich warunkach, pod kontrolą powtórzyć, prawdopodobnie nie uda się wszystkich przekonać, że opuszczanie ciała jest możliwe.


nie jestem przekonana że kiedyś to nastąpi...
bowiem sceptyk nie będzie próbował osiągnąć takiego stanu bo w niego nie wierzy i jeśli nie przydarzy mu się "samo", nie podejdzie do tematu poważnie.


Nie ma czegoś takiego jak przekonywanie sceptyka. Nie da się Smile A jeśli sceptyk jest dodatkowo tzw. racjonalistą, to zachowuje się jak fanatyk religijny, przy okazji piętnując tychże religijnych fanatyków. A jak wiadomo z fanatykiem nie dojdziemy do porozumienia...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pinda
wyciszony



Dołączył: 02 Sie 2013
Posty: 2049
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 13:13, 30 Kwi 2014    Temat postu:

ja nie jestem fanatykiem i chciałabym wierzyc ze to sie dzieje naprawde ale jakos ostatnio mam watpliwości
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł
czarodziej



Dołączył: 13 Lis 2013
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 14:21, 30 Kwi 2014    Temat postu:

Pinda napisał:
ja nie jestem fanatykiem i chciałabym wierzyc ze to sie dzieje naprawde ale jakos ostatnio mam watpliwości


To nawet trudno nazwać Cię sceptykiem, skoro chciałabyś wierzyć.

Właściwie, to wiara ogólnie ma dość kruche podstawy. Jeśli czegoś nie wiemy lub nie rozumiemy to pozostaje jedynie wiara. A ta ma się tym lepiej im więcej tajemnic i dogmatów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pinda
wyciszony



Dołączył: 02 Sie 2013
Posty: 2049
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 14:27, 30 Kwi 2014    Temat postu:

w tym temacie nigdy nie bedziemy wiedziec
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NianiaOgg
szeptucha ADMIN



Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 5860
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 14:35, 30 Kwi 2014    Temat postu:

a mnie się zdaje że im dłuższe przerwy między podróżami niefizycznymi, tym łatwiej o zwątpienie, że może to wszystko mi się wydawało...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pinda
wyciszony



Dołączył: 02 Sie 2013
Posty: 2049
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 14:59, 30 Kwi 2014    Temat postu:

nie chodzi o to bo mi sie nie wydawało
chodzi o możliwość że mózg generuje to doznanie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NianiaOgg
szeptucha ADMIN



Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 5860
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:41, 30 Kwi 2014    Temat postu:

Wiesz co Pińdzia, mnie też takie rzeczy do głowy przychodzą, ale zaraz idę o krok dalej i myślę sobie że może nawet teraz, kiedy piszę tu na forum, wcale tego nie robię, może właśnie leżę w szpitalu w śpiączce a mózg generuje mi to doznanie? Może wcale nie mam dziecka, mózg mi je wygenerował? etc etc
I myślę sobie że w taki sposób można zaprzeczyć wszystkiemu, więc dla zdrowia psychicznego, porzucam te wątpliwości i o nich nie myślę, przynajmniej przez jakiś czas Wink
nie sposób udowodnić tak wielu doznań, choćby że spódnica którą mam na sobie jest faktycznie czekoladowo - brązowa, bo cóż to jest za dowód że ktoś mi przytaknie i powie że on też ją tak widzi? a może tego ktosia też sobie wymyśliłam? a jaki jest dowód na to że ten ktoś istnieje? nie ma dowodu! każdy dowód można podważyć, więc nie będę tych dowodów szukać bo szkoda czasu (który ponoć też nie istnieje).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pinda
wyciszony



Dołączył: 02 Sie 2013
Posty: 2049
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:45, 30 Kwi 2014    Temat postu:

dla mnie sa wazne takie czysto ludzkie naukowe dowody
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł
czarodziej



Dołączył: 13 Lis 2013
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:54, 30 Kwi 2014    Temat postu:

Pinda napisał:
dla mnie sa wazne takie czysto ludzkie naukowe dowody


Dowody naukowe też nie są twarde. Są powtarzalne eksperymenty w fizyce kwantowej, gdzie wyraźnie widać, że wynik zależy od oczekiwań badacza...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NianiaOgg
szeptucha ADMIN



Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 5860
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:35, 02 Maj 2014    Temat postu:

No tak chcialoby sie wyjsc z ciala i zajrzec do sąsiada który wlasnie tłucze swoją żone niebieskim paskiem. Potem wystarczy spytać rzeczoną żonę jakiego koloru był pasek. Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grey Owl
Wiedźma ADMIN



Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Sob 6:59, 03 Maj 2014    Temat postu:

Wystarczy ? A namówić ją na założenie Niebieskiej Karty już nie ?

Wiem, wiem Nianiu Smile Tobie chodziło tylko o żarcik o weryfikacji Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NianiaOgg
szeptucha ADMIN



Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 5860
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 9:42, 03 Maj 2014    Temat postu:

Mozna ewentualnie, juz po udanej weryfikacji, zadzwonic po niebieski radiowóz i zeznać że sie było naocznym świadkiem przestępstwa Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł
czarodziej



Dołączył: 13 Lis 2013
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 18:10, 05 Maj 2014    Temat postu:

NianiaOgg napisał:
Mozna ewentualnie, juz po udanej weryfikacji, zadzwonic po niebieski radiowóz i zeznać że sie było naocznym świadkiem przestępstwa Very Happy


Eksploracje partnerskie Bruce'a Moena , Fajbusieczicz na tropie i Krzysztof Jackowski w jednym. Wow!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.chataczarownic.fora.pl Strona Główna -> OOBE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin