Forum www.chataczarownic.fora.pl Strona Główna www.chataczarownic.fora.pl
życie po życiu, ezoteryka
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wspólna wyprawa do uzgodnionego celu - ustalenia
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.chataczarownic.fora.pl Strona Główna -> OOBE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grey Owl
Wiedźma ADMIN



Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Nie 19:15, 27 Paź 2013    Temat postu: Wspólna wyprawa do uzgodnionego celu - ustalenia

OOBE, to nie tylko odczuwane 'wyjście z ciała' swym ciałem astralnym.
OOBE, to może być także podróż mentalna ciałem mentalnym (gdyż mamy ich parę - większość badaczy twierdzi że siedem - tych tzw. łusek otaczających nasze ciało fizyczne). Takie wyjście nie łączy się z poczuciem opuszczenia swego ciała fizycznego ; cały czas czuje się, że się w nim przebywa. Nie przeżywa się stanu paraliżu, braku czucia członków itp.
Takie OOBE jest łatwiejsze do osiągnięcia i właśnie tego uczy B.Moen na swych warsztatach. Jest to jakby 'wędrowanie myślą' po innych krajobrazach i przestrzeniach i doznawanie w nich nowych, nieplanowanych i często zaskakujących przeżyć.

Wydarzenia ostatniego ponad roku przyczyniły się do tego, że Biały Niedźwiedź nie podsyca już ogniska polanowego na Polanie. Od paru dni nosiłam się z myślą, by zaprosić Go do ogniska chatkowego. I dziś, gdy ostatnia nitka pępowiny moich sentymentów do przeszłości polanowej pękła, czynię to.

Niedawno w Chatce, któraś z Wiedźm na E i chyba było to w jakimś piątku (tylko tego pewna jest moja pamięć Wink ) wyraziła tęsknotę za wspólną wyprawą i uzyskała poparcie Smile Ale wtedy jeszcze pracowałam i nie dałabym rady porządnie taką wyprawę przygotować. Teraz mam już wolne i nic nie stoi na przeszkodzie Smile
Z Dorotką wczoraj zastanawiałyśmy się nad datą wyprawy. Dziś zmiana czasu, ale nie pokrywa się ona z datą zrównania jesiennego - to było pod koniec września. Jest jednak w pobliżu kolejna dobra data. Wigilia dnia Wszystkich Swiętych - Halloween, 31 października.
I wstępnie tę datę rzucam do rozważenia.
Do rozważenia jest też i cel wyprawy. Tradycyjnie proponuję najpierw pobyt na naszej polanie przy ognisku chatkowym, a potem przeniesienie się do Centrum Planowania, gdzie Planiści łączą nasze osobiste nitki zdarzeń na planie ziemskim. A tam proponuję odszukanie własnego Planisty i wypytanie Go o sugestie co do naszych najoptymalniejszych wyborów na bliższą i dalszą przyszłość i na co w pracy nad sobą mamy zwrócić szczególną uwagę, by potem poważnie się do tego przyłożyć.
Trzecią sprawą do ustalenia będzie decyzja uczestnictwa Smile

To wstępnie tyle Smile
W tym miejscu będziemy się zastanawiać, pytać i wspólnie decydować.
W innym (jeszcze niezałożonym) miejscu wpisywać będziemy relacje.


Ostatnio zmieniony przez Grey Owl dnia Nie 19:17, 27 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rocker
rada plemienia



Dołączył: 04 Kwi 2013
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Nie 19:52, 27 Paź 2013    Temat postu:

Jestem jak najbardziej na TAK Smile
Sam o tym przed chwileczką myślałem i teraz patrze a ty o tym piszesz tutaj! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grey Owl
Wiedźma ADMIN



Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Nie 19:57, 27 Paź 2013    Temat postu:

Rozumiem to jako zgłoszenie uczestnistwa Rockerku Smile A termin i miejsce wyprawy jakie proponujesz ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mijk
czarownica



Dołączył: 01 Lip 2013
Posty: 2966
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:24, 27 Paź 2013    Temat postu:

Jolu, a gdzie znajdę jakiś instruktaż? Ja zielona jestem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rocker
rada plemienia



Dołączył: 04 Kwi 2013
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Nie 20:30, 27 Paź 2013    Temat postu:

Termin jest mi obojętny Smile Dostosuje się Smile.
Miejsce hmm Centrum Planowania mi troszke nie podchodzi ponieważ nigdy nie umiałem zbytnio informacji stamtąd uzyskać Razz.
Aż sobie dzisiaj troszke mentalki potrenuję Very Happy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grey Owl
Wiedźma ADMIN



Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Nie 20:34, 27 Paź 2013    Temat postu:

Będzie instruktaż, przygotuję go na bazie wcześniej już pisanego Smile

Dla mających ewentualnie wątpliwości - a nieznających początków zakładania Polany - czy to co zrobiłam jest słuszne. To ja zaprosiłam Białego Niedźwiedzia, z którym spotykałam się w czasie moich podróży, na polanową polanę. Ostatnio z wyjątkową mocą moja osoba jest tam odrzucana. Zabrałam więc stamtąd moją energię i wszelkie moje połączenia energetyczne. Zebym ani ja nie wadziła, ani mnie nie wadzono.


Ostatnio zmieniony przez Grey Owl dnia Nie 20:35, 27 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rocker
rada plemienia



Dołączył: 04 Kwi 2013
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Nie 20:41, 27 Paź 2013    Temat postu:

Opowiedz kim jest Biały Niedźwiedź, bo pewnie mało kto wie kim on jest Smile
Hmm i gdzie to byśmy się spotkali w poza?
Na CUiO przy krysztale się spotykaliśmy na polanie jak dobrze kojarzę to na polance a tutaj przy chatce?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grey Owl
Wiedźma ADMIN



Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Nie 21:04, 27 Paź 2013    Temat postu:

Tak, na polance przed Chatką. Na poprzedniej ilustracji było jeszcze ognisko i chyba trzeba będzie poprosić Nianię, by na jakiś czas przywróciła tamtą ilustrację Smile

Biały Niedźwiedź to Istota o wyglądzie Indianina, którą spotykał Moen podczas swoich podróży astralnych. Udzielał Mu różnych instrukcji oraz wykonywał z Moenem ćwiczenia uczące Go poruszania się po astralu, gdy nie jest się obciążonym ciałem fizycznym, lecz tylko przemieszcza ciałem energetycznym. Co wcale nie jest takie łatwe, gdyż pamięć materialnych ograniczeń blokuje. Np. boi się skakać ze skały w dół ze strachu, że się rozbije na dole ; albo zanurzyć w wodzie ze strachu przed utonięciem ; albo chodzić po powierzchni wody, no bo przecież zaraz się w nią wpadnie.
Ja też zaczęłam spotykać czasem Białego Niedźwiedzia w trakcie i po warsztatach Moena - podczas niektórych moich OOBE mentalnych Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rocker
rada plemienia



Dołączył: 04 Kwi 2013
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Nie 21:17, 27 Paź 2013    Temat postu:

To obecne zdjecie jest super mi odpowiada a ognisko każdy sobie dorobi Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota-Anna
czarownica



Dołączył: 13 Mar 2013
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stuttgart

PostWysłany: Nie 23:09, 27 Paź 2013    Temat postu:

Rockerku chyba masz racje....dorobimy.Jolu instrukcja jak najbardziej wskazana,podajcie tylko cel,ja w Centrum planowania tez sie nie odnajduje za bardzo,ale moze jak pocwicze?31 pazdziernika uwazam za dobra date.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grey Owl
Wiedźma ADMIN



Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 5:52, 28 Paź 2013    Temat postu:

No to fajnie, że wierzycie w siłę swojej wyobraźni Smile
To podstawa powodzenia podróży Smile

A teraz dwie instrukcje i poszerzone info o Centrum Planowania (choć być może nie wybierzemy tym razem Centrum Planowania, bo coś wiara w możliwość dotarcia do niego trochę wątła Smile )


Procedura przygotowawcza wg B. Moena

Najlepsza jest wygodna pozycja siedząca,
gdyż nie wystąpi ryzyko zaśnięcia.
Proces przygotowawczy - wykonujemy go bez pośpiechu,
wczuwając się we własne tempo, czyli przechodząc
do następnego punktu procedury wtedy,
gdy poczujemy subtelną zmianę. Dlatego
dobrze byłoby przed wyprawą proces ten
parę razy przećwiczyć, by doszło już do
pewnego zautomatyzowania czynności.

1. Usiądź wygodnie w spokojnym miejscu,
w którym nikt nie będzie przeszkadzał i
zamknij oczy.
2. Odsuń z pamięci na czas ćwiczenia
wszystkie sprawy dnia codziennego, które
mogłyby ci przeszkadzać. Rozluźnij lekko
mięśnie, także i twarzy, szczęki...
3. Wyobraź sobie pod twoimi stopami
zbiornik świetlistej, musującej energii. Z
niej po chwili, zaczyna unosić się do
twoich stóp walec tej energii. Poczuj jak
twoje stopy opierają się na nim.
4. Gdy to odczujesz, weź 3 lekko
pogłębione* oddechy, podczas których ta
energia poprzez twoje stopy, przechodzi
podczas tych oddechów przez twoje ciało
aż do głowy i dalej w górę... by wznieść
się gdzieś tak wysoko, że przestaje być już
dostrzegalna dla twoich oczu... Odpocznij
chwilę.
5. Z kolei wyobraź sobie zbiornik czystej,
świetlistej, pulsującej energii, zawieszony
wysoko w przestrzeni nad tobą.
6. Po raz drugi weź 3 lekko pogłębione*
oddechy, podczas których ta energia
poprzez głowę przepływać zacznie przez
twoje ciało, by pod stopami wnikać w
ziemię. Odpocznij chwile.
7. Teraz przypomnij sobie taki moment z
życia (który już wcześniej wyszukasz sobie
do tego celu z pamięci), w którym czułeś
się kochany, lub kiedy kochałeś i pozwól
temu uczuciu wzrastać tak, byś je w sobie
poczuł.
Bo Miłość poszerza percepcję ponad
oczekiwania i przekonania niwelując
strach; bo Miłość i strach nie mogą
współistnieć.
8. Gdy poczujesz ulgę i spokój
rozluźnienia, wyobraź sobie, że wędrujesz
szeroką leśną ścieżką pomiędzy wysokimi
drzewami. Staraj się dostrzec większe i
drobne kamyczki pomiędzy trawa na
ścieżce, poczuć zapach zieleni, żywicy,
wilgotnej ziemi... i idź budując ten obraz
twej wędrówki po lesie, dodaj własne
szczegóły... i idź...
9. Jak obraz ci się ustali, dojrzyj po jednej
ze stron lukę między drzewami, do której
skieruj twoje kroki... wyprowadzi cie ona
na polanę... i teraz zatrzymaj się i patrz...
czekając co dalej działo się będzie już
samo...
Gdyż twoja wyobraźnia została pobudzona
na tyle, by jej oczami zacząć dostrzegać
już to, co zwykle jest niewidzialne...
Całą tę procedurę rozbudzania wyobraźni
wykonuj na luzie zabawy, żartu, czy nawet
wygłupu takiego nieobowiązującego
udawania przed samym sobą.
Czyż w takim stanie nie osiągamy
najlepszych wyników w nauczaniu dzieci ?
Ale potem zapiszmy zaraz cośmy
pozmyślali. A co nam szkodzi zapisać?"

*lekko pogłębione oddechy - czyli tylko na
tyle, żeby nie musieć temu pogłębianiu
poświęcać wiele - odciągającej nas od
głównego celu - uwagi. Także i po to, by
nie ryzykować zaistnienia efektów
hiperwentylacji, czy rebirthingu.



Wszystko jedno kiedy znajdziecie mozliwosc
siadniecia sobie w zacisznym i wygodnym miejscu -
zalozcie, ze dojdziecie do celu w umówioną godzinę,
gdyż po czasie też można wędrować.
Wezcie sobie pare troche glebszych
oddechow. Wydychajcie powietrze przez
otwarte usta.
Gdy poczujecie rozluznienie zacznijcie
sobie wyobrazac lesna polane i stojace wokol niej drzewa :
starsze, mlodsze, iglaste i lisciaste.
Pare porozrzucanych krzaczkow.
W srodku polany zobaczcie palace sie
ognisko sredniej wielkosci.
Niedaleko niego, tez polkolem leza pnie
drzew : na nich porozkladane poduszki :
rozowe i niebieskie (zrobione przez Ime).
Na srodkowym pniu siedzi Indianin z
prawie nagim torsem, w kwiecie wieku.
Kwintesencja typu indianskiego wodza.
Pyka fajeczke, poprawia ogien. Spoglada na
przybywajacych, lekko sie usmiecha, wita
z tymi, ktorzy podchodza do Niego.
Witajcie sie z kazdym kogo dojrzycie.
Dolozcie troche chrustu do ognia - stosik
lezy niedaleko ogniska. Moze odwazycie
sie przywitac tez z Indianinem, Bialym
Niedzwiedziem ?
Potem siadzcie na lezacym drzewie i
obserwujcie otoczenie, wsluchujcie sie w
odglosy wieczornej polany.

PODSTAWOWA ZASADA JEST :
Jesli nic nie widze, to ZAKLADAM, UDAJE
ZE WIDZE !!!
Myslcie sobie : coz mi szkodzi poudawac ?
To zabawa. Moja wewnetrzna. Poszukajcie
w sobie miejsca swojej wewnetrznej ciszy
i pobawcie sie tak...
Bez zobowiazan, bez wielkich oczekiwan,
pobawcie sie jak dziecko gra swojej
wyobrazni, jak dziecko ktore tworzy sobie
w myslach teatr z okreslona scena...
ZALOZCIE wiec sobie po jakiejs chwili, ze
nad ogniskiem, tam gdzie kreca sie iskry -
lekko w powietrzu, czeka na was otwarta
winda. Wskoczcie w nia hop! (latwo
pojdzie,bo jestescie w stanie lekkiej niewazkosci) i
po chwili jazdy w gore wysiadzcie w hallu
Centrum Planowania Zdarzen.
Wyobrazcie sobie, ze ktos tam na was
czeka i zadajcie Mu pytanie o swoje wlasne
najwazniejsze plany na to zycie.
I wsluchujcie sie potem w naplywajace
mysli.
Zazwyczaj mysli docierajace do nas od
Wyzej Rozwinietych Istot Swietlistych,
pelne sa sympatii i zrozumienia.
Te Istoty znaja nas nie od dzis.
To tylko My zanurzeni obecnie w
gestosciach ziemskich, usilujemy sobie
wlasnie te znajomosc przypomniec.


O Centrum Planowania

O istnieniu Centrum Planowania
dowiedzielismy sie z ksiazek i warsztatow
Bruce´a Moena.
Bruce natknal sie na to miejsce podczas
kolejnej eksploracji miejsc niefizycznych,
wraz z grupa innych eksplorerow
pracujacych w Instytucie im. Nancy
Monroe, nazwanym tak na czesc zony
Roberta Monroe, gdy przeszla na Druga
Strone.
Miejsce to ma wyglad jasnej budowli z
rozleglym glownym holem i licznymi
bocznymi pomieszczeniami. Odwiedzajacy
je, witani sa przed jasne Istoty
niefizyczne, ktore nastepnie odpowiadaja
na stawiane im przez nich pytania.
Z odpowiedzi tych B. Moen dowiedzial
sie, ze w tym miejscu wykonywane jest
mocowanie do gobelinu, czyli juz
istniejacego wzoru, nici "przyszlych"
zdarzen zgodnych z najglebszymi
zyczeniami poszczegonych ludzi.
Pytajacym zwiedzajacym uswiadamiano
jak waznym jest, by nasze zyczenia byly
formulowane z glebokim namyslem,
uwzgledniajacym fakt, iz spontanicznie, a
bardzo mocno formulowane zyczenia, czy
obawy tez sa uwzgledniane we wzorze,
zgodnie z zasada wolnej woli jaka panuje
w naszym sektorze Wszechswiata.
Mowiono tez o tym, ze czesto
odwiedzamy te miejsca we snie,
zapominajac niestety pozniej najczesciej,
ze w tym miejscu bylismy i sluchalismy
wyjasnien.
Moen opisywal rowniez liczne przypadki
wypraw partnerskich i zwiazane z tym
obserwowane sytuacje, jak niektorzy z
towarzyszy wyprawy, gdy tracili
dostrojenie wibracyjne do miejsca,
zaczynali jakby odplywac swiadomoscia -
co pozostali zauwazali podobnie do
ziemskiego objawu utraty przytomnosci
na stojaco, przysniecia, albo wrecz jako
nagle znikanie, a potem znow pojawianie
sie kolezanki/kolegii.
O Pracownikach Centrum Planowania
dowiedzieli sie eksplorujacy, iz rekrutuja
sie miedzy innymi takze z Istot, ktore
opuscily juz ziemskie ciala. Jest to
mozliwe, gdy osiagnely One czy
przedtem, czy juz po przejsciu, na tyle
zaawansowany etap rozwoju osobistego,
ze same mogly wybrac na jakis czas prace
w tym Centrum.
Bruce mowil tez jeszcze o tym, ze
eksploracje partnerskie lepiej sie udaja w
grupach mieszanych, gdyz
wibracji jest bardziej sharmonizowany w
skladniki zenskie i meskie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NianiaOgg
szeptucha ADMIN



Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 5860
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 7:57, 28 Paź 2013    Temat postu:

bardzo mi się spodobało to ognisko Smile



Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolina30
czarownica



Dołączył: 29 Mar 2013
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Police

PostWysłany: Pon 8:36, 28 Paź 2013    Temat postu:

ja tesz jestem zielona ale z mila checia przylacze sie w taka podroz Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NianiaOgg
szeptucha ADMIN



Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 5860
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:01, 28 Paź 2013    Temat postu:

OCZYWIŚCIE się przyłączam Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rocker
rada plemienia



Dołączył: 04 Kwi 2013
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 12:12, 28 Paź 2013    Temat postu:

Ja już mały lot sobie wczoraj zafundowałem i właśnie Biały Niedźwiedź(udało mi sie go odnalesc, siedział przy chatce) razem z moim "wojskowym" przewodnikiem (poznałem go juz kilka lat temu- był żołnierzem) przypomnieli mi czym jest świadomość zmieszana z energią miłosci Smile Tworzy to niesamowitą jedność i siedzieliśmy wokół ogniska w takiej totalnej jedności ahh Smile))
I szczerze świadomość z domieszką miłości jest dużo "żywsza" niż sama świadomość Smile


Ostatnio zmieniony przez Rocker dnia Pon 12:17, 28 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grey Owl
Wiedźma ADMIN



Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 12:32, 28 Paź 2013    Temat postu:

Tak sobie myślę, że może pierwszą naszą wspólną chatkową wyprawę poświęcimy po prostu chatkowemu halloweenowemu party z udziałem Białego Niedźwiedzia ? Smile
To ośmieli wszystkich debiutantów, a i integracyjnie zadziałamy ? Smile

Rozmawiałam z Imą. Ma bardzo obciążający w rozliczne zajęcia czas w realu. Ani nie ma za bardzo kiedy przysiąść, ani nie ma za bardzo możliwości osiągnięcia wskazanych na ten czas wibracji.
Tak więc tym razem Imy nie będzie, ale Jej poduszki pewnie dojrzymy Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elwa
czarownica



Dołączył: 14 Maj 2013
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 13:21, 28 Paź 2013    Temat postu:

Ale fajnie !
Postaram się być , szukajcie mnie po kątach Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grey Owl
Wiedźma ADMIN



Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 13:55, 28 Paź 2013    Temat postu:

No więc sporządzam pierwszą listę chętnych na chatkowe party halloweenowe, którą będę uzupełniała edytując ją Smile

Rocker
Mijk
Doris
Karola
Niania
Elwa
Pinda
Grey


Ostatnio zmieniony przez Grey Owl dnia Pon 21:36, 28 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rocker
rada plemienia



Dołączył: 04 Kwi 2013
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 14:37, 28 Paź 2013    Temat postu:

Może ktoś kto ma kontakt z Altea ją tu zaprosi na tą wyprawę, bo kiedyś jak była o tym mowa była chętna Smile.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NianiaOgg
szeptucha ADMIN



Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 5860
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 15:22, 28 Paź 2013    Temat postu:

spytam Alteę czy chce, ale jakoś wątpię, ona wycofała się ze wszystkich mi znanych miejsc internetowych, chyba miała dość.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.chataczarownic.fora.pl Strona Główna -> OOBE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin